Ten przepis gwarantuje bardzo wilgotne ciasto z dynią i czekoladą. Pełne piernikowych przypraw, pięknego pomarańczowego koloru i słodko-gorzkiej czekolady.
Muszę wam opowiedzieć o tym cieście. Wilgotne ciasto z dynią i czekoladą jest absolutnym przebojem na mojej ostatniej liście wypieków. Po pierwsze zawiera słuszną porcję dyni piżmowej, dzièki czemu zawdzięcza swój piękny pomarańczowy kolor. Po drugie cynamon i inne przyprawy korzenne, od których kubki smakowe i ślinianki mają duuuużo pracy. Po trzecie małe kawałeczki gorzkiej czekolady, dzięki której smak ciasta wchodzi w trzeci wymiar.
Coś co mogę wam obiecać to to, że w tym cieście nie ma ani okruszka, który nie byłby fantastycznie wilgotny i nasączony smakiem. Wprost nie sposób poprzestać na jednym kawałku ciasta. I w związku z tym mały BONUS. Wilgotne ciasto z dynią i czekoladą doskonale się mrozi dlatego możesz od razu upiec 2 sztuki i jedną zamrozić. Będzie jak znalazł kiedy przyjdą goście, kiedy będziesz mieć ochotę na coś do połaszowania lub kiedy dzieci będą jęczeć :”mamooooo, mamy coś słodkiegoooooo???”.
I wtedy PYK , ty, Król/Królowa swojego domu wyciągasz z zamrażalnika ciacho i w przeciągu 1,5 – 2 godzin jest super miło.
Do pieczenia chleba/chlebków, keksów czy ciast używam foremek Wilton ponieważ zawierają prawdziwie nieprzywierającą powłokę. Do tego ciasta używam tej o wymiarach 13×23 cm.
BONUS 2: do tego przepisu nie potrzeba miksera, więc możesz spokojnie upiec to wilgotne ciasto z dynią i czekoladą, nawet jak maleńkie dziecko śpi za ścianą.
- 150 g mąki pszennej
- 100 g mąki z amarantusa albo owsianej
- 1 łyżeczka sody
- 2 łyżeczki mielonego cynamonu
- ¼ łyżeczki gałki muszkatałowej
- ¼ łyżeczki zmielonych goździków
- 1 łyżeczka soli
- 2 duże jajka
- 150 g ksylitolu
- 350 g puree z dynii (tylko dynia hokkaido albo piżmowa nada się na puree)
- 120 ml oleju rzepakowego
- sok z 1 pomarańczy
- 150 g drobno posiekanej gorzkiej czekolady
- W misce mieszamy suche składniki: mąkę, sodę, przyprawy i sól, odstawiamy.
- W oddzielnej misce mieszamy trzepaczką jaja, puree z dyni, olej, sok z pomarańczy. Składniki mają być połączone a nie bardzo dokładnie wymieszane.
- Mokre składniki wlewamy do suchych i bardzo delikatnie łączymy przy pomocy trzepaczki. Powstaną grudki ale nie przejmujemy się tym.
- Używając sylikonowej łopatki mieszamy posiekaną czekoladę z ciastem (dosłownie kilka okrążeń, nie za dużo).
- Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni a kratkę ustawiamy na 2 poziomie od dołu.
- Ciasto przelewamy do natłuszczonej foremki, wstawiamy do nagrzanego piekarnika.
- Po 25 minutach pieczenia przykrywamy luźno folią aluminiową aby ciasto zanadto nie zbrązowiało.
- Ciasto pieczemy w sumie między 55 a 65 minut aż włożony drewniany patyczek będzie suchy/tylko gdzieniegdzie oblepiony okruszkami ciasta.
- Ciasto kroimy po całkowitym wystudzeniu.
Witaj Mileno!
Bardzo się cieszę, że ciasto Ci smakuje. Jednocześnie informuję, że ponieważ jest to blog kulinarny, nie dietetyczny, nie znajdziesz tu wyliczeń składników odżywczych ani kcal.
Ciacho jest przepyszne. Zastanawiam sir na jego kalorycznościa. Mogę prosić o przeliczenie ?
Jakiej dyni użyłaś do przepisu? Ponieważ tu zadziała tylko hokkaido lub piżmówka. Oczywiście wcześniej upieczona i zmiksowana na puree:-)
Mi wyszedł totalny zakalec, piekę ciasto już półtorej godziny a ona jest całkiem surowe.
Możesz pominąć sok pomarańczowy. Możesz go też zamienić na świeżą skórkę pomarańczową lub cytrynową lub dodać inny sok: marchewkowy lub ananasowy będzie też bardzo dobry!
Czym mogę zastąpić sok pomarańczowy, ewentualnie czy mogę go pominąć.
Dziękuję za taką recenzję 🙂
Zrobiłam z podwójnej porcji. Dla mnie bomba i dla największego kuchennego krytyka też rewelacja.?Zagości u nas na stałe. Polecam.
Rzeczywiście! 🙂
Dzięki za pomoc!
W punkcie trzecim przepisu chyba wkradł się malutki błąd, co nie zmienia faktu że wygląda pysznie.