Za co uwielbiamy sałatki … za ich wspaniałe kolory, za to, że tak fantastycznie chrupią //szczególnie ta sałatka z kurczakiem i pieczoną tortillą// oraz za to, że można się nimi najeść i czuć się lekko jednocześnie. To tak na początek. Poza tym gdy upał nas męczy, sałatki z dużą ilością świeżych warzyw, to druga po lodach rzecz, jaką jesteśmy w stanie przełknąć.
Czy zastanawialiście się nieraz co zrobić z grillowanym, pieczonym, smażonym kurczakiem bądź indykiem? Odgrzewany w mikrofalówce czy nawet na patelni smakuje jak podeszwa, jest wysuszony i nawet nie chce się go wyciągać z lodówki. Lepiej o nim zapomnieć, wepchnąć głębiej nie lodówka go pochłonie w tajemniczy sposób i problem z głowy. Podobnie było ostatnio u nas z dwoma plackami tortilli, które czekały w lodówce aż ktoś się nad nimi zlituje. Tak jak już nieraz pisałam, wyrzucanie jedzenia przychodzi mi z wielką trudnością i zawsze kojarzy mi się z porażką, zbyt małą kreatywnością oraz niepotrzebnym marnotrawstwem.
Dlatego stojąc na straży chaosu lodówkowego, kilka razy w tygodniu przeglądam zawartość wszystkich półek i tworzę.
Grillowany kurczak? – jest!
Placki pszenne piada? – są!
Sałata, ogórek, cebula, pomidor malinowy i pomidory paprykowe? – są!
Jogurt grecki, czosnek, sól ziołowa? – mamy i to!
A teraz co można dodać, zamienić w sałatce aby była ona jak najbardziej elastyczna i dostosowana do tego co akurat mamy w lodówce:
– jeśli lubisz pikantne smaki, kurczaka możesz przyprawić a’ la gyros i dodać do sałatki czerwoną fasolę czy kukurydzę. Sałatka nabierze meksykańskiego charakteru.
– dla dodatkowej chrupkości, możesz wkroić 1/2 papryki.
– jeśli nie chcesz mieć czosnkowo-cebulowego oddechu, możesz pominąć cebulę a sałatkę przyprawić lekkim cytrynowym sosem do sałat lub zwykłym sokiem z cytryny z oliwą.
- ok 150 - 200 g kurczaka grillowanego, pieczonego, podzielonego na długie, cienkie kawałki
- 2 główki sałaty rzymskiej
- 1- 2 pomidory malinowe
- 2 łyżki drobno posiekanej cebuli
- ½ długiego zielonego ogórka
- 10 pomidorków papryczkowych, żółtych
- 2 placki pszenne typu piada bądź tortilla
- 100 ml jogurtu greckiego
- 2 ząbki czosnku
- Sałatę myjemy i kroimy na cienkie paski w poprzek liści. Pomidora i ogórka kroimy odpowiednio w kostkę i plastry, moeszamy w misce razem z sałatą.
- Dodajemy posiekaną cebulę, pomidorki papryczkowe przekrojone na pół.
- Na wierzchu sałatki układamy pokrojonego w plastry kurczaka.
- Placki pszenne układamy pojedynczo na suchej, rozgrzanej patelni i pieczemy po około 3 minuty z dwóch stron. Gdy placki będą kruche, łamiemy bądź kroimy na porcje wielkości chipsów. Chipsy z tortilli dodajemy do sałatki.
- Czosnek miksujemy z jogurtem i solą i tak przygotowanym sosem polewamy sałatkę.

W Biedronce jak są tygodnie/produkty włoskie.
A gdzie kupujesz tą tortille?
Ja też pare razy robiłam sama ale zaniechałam. Poszukam tych, które polecasz.
Jak dotąd próbowałam kilku przepisów na tortillę i zawsze efekt był słaby. Kupuję tortillę firmy 33 fine foods ponieważ ma bardzo prosty, naturalny skład i jest na bazie oryginalnej receptury.
Robisz sama tortillę czy kupujesz?