Czy wiesz, że mnóstwo kosmetyków nożna kupić w sklepie spożywczym? To naturalne i bardzo tanie produkty, które nieraz prześcigają swoją skutecznością drogie kremy. Zabiegi na skórę z pomidora? Brzmi zaskakująco? Zapraszam do lektury:
Pielęgnacja skóry kosmetykami jadalnymi jest obszarem, który stale z entuzjazmem poznaję. Wiem, że nie odkrywam w tej sferze nieznanych lądów ale znam kilka przydatnych trików jak wykorzystać produkty, które zazwyczaj mamy w lodówce abo spiżarni, do pielęgnacji ciała. Dziś będzie o pomidorach!
Spalona słońcem skóra
A wszystko zaczęło się od spieczonej skóry na wakacjach gdzieś na południu. Mam jasną karnację i jeszcze kilka lat temu opalałam się wyłącznie na różowo. Podczas jednej z wycieczki na południe Europy, kiedy spiekłam się na raka, pewien miły pan z obsługi hotelu, gdy mnie zobaczył po opalaniu powiedział tak: „Pani pójdzie do spożywczaka za rogiem, kupi sobie jogurt i pomidora i wetrze w skórę, powinno przynieść ulgę”. Rzeczywiście dokładnie tak zrobiłam. Jogurt po chwili na mojej skórze ścinał się do twarogu i wysychał. Dokładałam tylko kolejne warstwy. Ulgę poczułam od razu i rzeczywiście – skóra mi nie zeszła a następnego dnia była czerwona ale już dużo bledsza.
Jaki jest schemat postępowania gdy się spieczemy na słońcu? Świeże poparzenia przecieramy plastrami pomidora, po czym spłukujemy i powtarzamy po 2 godzinach. To zabezpieczy skórę przed powstawaniem pęcherzy oraz schodzeniem skóry. Aby gojenie skóry przebiegało szybciej warto smarować spieczoną skórę schłodzonym jogurtem z posiekanym pomidorem.
Cera trądzikowa
Szczególnie w okresie letnim, nasza skóra jest narażona na nadmierne wysuszanie w wyniku działania promieni słonecznych. W tym właśnie czasie, osoby mające tłustą skórę obserwują zmniejszenie produkcji gruczołów łojowych i w rezultacie gładszą cerę. Ale gdy słońce przestanie operować, praca gruczołów wraca do normy, a nieraz nawet zaczynają pracować ze zdwojoną siłą. Tu z pomocą przychodzą plastry pomidora, które zmniejszają przetłuszczanie skóry i dobrze ją nawilżają.
Co zrobić: sparzyć pomidora, usunąć skórę i pestki. Miąższ rozdrobnić widelcem i wymieszać z łyżeczką miodu i łyżeczką mąki ziemniaczanej. Nałożyć na twarz i spłukać po 20 minutach.
Utlenione włosy i łupież
Jeśli niedawno farbowałaś włosy na blond i pod wpływem działania promieni słonecznych bądź kąpieli w basenie z chlorowaną wodą masz zielonkawy odcień włosów to nie panikuj. Kwasy obecne w pomidorach pomogą wyrównać koloryt włosów.
⇒ na utlenione włosy: papkę z 2 rozgniecionych pomidorów bez skórki i pestek nanieść na włosy, przykryć torebką foliową i po godzinie spłukać. Można też do tego wykorzystać koncentrat pomidorowy.
⇒ na łupież: posmarować skórę oliwą lub olejem i nałożyć papkę z dwóch pomidorów bez skóry i pestek. Spłukać po godzinie.
Przebarwienia skóry
Kwasy jabłkowy i cytrynowy obecne w pomidorach mają właściwości rozjaśniające cerę. Aby skorzystać z ich kosmetycznych właściwości można przygotować sobie następującą kurację:
- miąższ z połowy pomidora wymieszać z łyżką dowolnego oleju, 1 łyżką mąki razowej i wmasować w wilgotną skórę. Maseczka zadziała jak peeling. Po 10 minutach spłukać wodą.
- drugi krok do nakładanie maseczki ze obranego pomidora bez pestek z sokiem z 1/2 cytryny.
Powyższe zabiegi powtarza się codziennie przez co najmniej miesiąc. Tylko ostrożnie! Podczas kuracji rozjaśniającej konieczne jest stosowanie mocnych filtrów na skórę, aby zapobiec powstawaniu kolejnych przebarwień.