Co prawda tarta ze zdjęcia została przez nas wypróbowana już jakiś czas temu, ale przepis zachowaliśmy (czemu właśnie burczy mi w brzuchu?). Jest on o tyle dobry, że mogły go przygotować nawet takie małe rączki i później te rączki miały satysfakcję z przygotowania czegos wyjątkowego.
Dobrze. Nieco poszliśmy w tym przepisie na łatwiznę i skorzystaliśmy z gotowego ciasta francuskiego. Pamiętam jak dziś ten dzień na studiach, kiedy przygotowywaliśmy podczas zajęć praktycznych ciasto francuskie i półfrancuskie. Efekty były oczywiście bardzo dalekie od tego, żeby je nawet skojarzyć z francuskim czymkolwiek. Uznałam wtedy, że są pewne rzeczy w kuchni, których robić nie umiem i raczej umieć nie będę. Mój zapał do pichcenia jakoś z tego powodu nie zmalał. Wybierając ciasto francuskie gotowe zwróćmy uwagę na dwie rzeczy: czy jest świeże (nie głęboko mrożone) oraz czy ma przyzwoity skład.
To co, zabieramy się do pracy?
- 1 porcja świeżego ciasta francuskiego. Zazwyczaj są sprzedawane w rolkach.
- 2-3 niewielkie cukinie
- 3 jajka
- 200 g sera feta
- 250 g sera ricotta
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej (opcjonalnie)
- pęczek posiekanego szczypiorku
- sól/pieprz
- Oprószamy ręce mąką i rozwałkowujemy delikatnie ciasto francuskie. Natłuszczamy okrągłą formę do tarty i układamy w niej ciasto. Następnie kroimy cukinię w cienkie plasterki, przekładamy do miski i delikatnie obsypujemy solą, zostawiamy na kilka minut.
- W oddzielnej misce roztrzepujemy jajka dodajemy pokruszoną fetę i ricottę i dobrze miksujemy. Można dodać 2 łyżki mąki ziemniaczanej aby masa była bardziej puszysta. Dodajemy posiekany szczypiorek, pieprz i kilkoma kolistymi ruchami łyżki wtłaczamy go w masę serową. Wylewamy wszystko na tortownicę, następnie odcedzamy cukinię i układamy na wierzchu tarty. Można wierzch posypać startym parmezanem, my pozostaliśmy przy wersji bez sera.
- Tartę pieczemy przez około 45 minut nawet do godziny w temperaturze około 180 stopni, na niższym poziomie piekarnika z grzaniem od dołu. Ważne aby brzegi ciasta były złociste ale nie przypalone. Kroimy jak ostygnie.