Delikatny omlet z brokułami i fetą to pomysł na smakowite i sycące śniadanie, lunch lub kolację. Niskowęglowodanowy posiłek pobudzi metabolizm i przegoni głód na długie godziny.
Jajka to jeden z moich ulubionych składników śniadania. Jajecznicę wprost uwielbiam i jadamy ją całą rodziną w prawie każdą sobotę. Do tego zawsze mamy talerz pełen pomidorów, świeżej cebuli dymki i szczypiorku. Gdyby nie poranny pośpiech w ciągu tygodnia, mogłabym jeść jajka codziennie, jednak zazwyczaj jest to raz w tygodniu.
Bardzo lubię przygotowywać jajeczną ucztę. Oprócz jajecznicy, moim jajecznym przysmakiem są też tosty z jajkiem i awokado. Dlatego jeśli ktoś mnie zapyta czy lubię omlety moja odpowiedź jest oczywista. Zawsze, z miłą chęcią, najchętniej z warzywami. Moim zdaniem nie każde warzywo nadaje się do omletu. Osobiście preferuję te twardsze: brokuły, cebula, groszek, kukurydza, papryka. Pomidory pokrojone w kostkę i dodane do masy jajecznej, robią się wodniste, kapciowate, podobnie jak cały omlet. Owszem pomidory na pizzy lubię bardzo, natomiast w omlecie nie.
Dziś przygotowujemy omlet z brokułami, jednymi z moich ulubionych warzyw i powiem wam, że to połączenie jest wyjątkowo udane. Do tego dodajemy pikantną fetę, łyżkę parmezanu i dzięki temu nie trzeba omletu w ogóle przyprawiać.
Do omleta obowiązkowo aromatyczne pomidory i szczypior!
- 1 filiżanka drobno pokrojonych różyczek brokuła
- 2 duże jajka
- 1 łyżka parmezanu
- 50 g fety pokrojonej w kostkę
- 1 łyżeczka oleju rzepakowego
- Na patelni rozgrzewamy olej. Wrzucamy różyczki brokuła i smażymy przez około 3 minuty, mieszając co jakiś czas.
- W misce roztrzepujemy jajka, dodajemy parmezan i fetę we kostkach, mieszamy.
- Wylewamy masę jajeczną na brokuły, przykrywamy i smażymy około 3-4 minuty.
- Bardzo delikatnie przewracamy omlet na drugą stronę i smażymy jeszcze 1 minutę bez przykrycia.
- Podajemy ze świeżym szczypiorkiem i pomidorami.
Inne pyszne omlety dla ciebie:
⇒ delikatny omlet z warzywami i mozzarellą
⇒ delikatny omlet na sałatce z pomidorów
Bardzo się cieszę!
Jest pyszny, naprawdę.
Musisz znaleźć wymówkę 😀
Szkoda, że już dziś jestem po śniadaniu, ale na pewno spróbuję! 🙂
wspaniały 🙂