Mrożone ciasto borówkowe bez pieczenia. Pyszne, słodkie i orzeźwiające jak lody. Przepis powstał w upalny dzień, kiedy to wszyscy roztapiając się przy najmniejszym ruchu szukaliśmy sposobu na orzeźwienie. W dodatku wiedzieliśmy, że będziemy mieć gości. Jak tu gotować jak tu taki upał? Nie da się, mówię wam!
Sernik z nerkowców po zamrożeniu ma niesamowicie ciekawą strukturę. Drobne kryształki lodu, jakie się wytwarzają, sprawiają, że sernik przypomina w swej kruchości bezę. Nie muszę nikomu mówić, że bezy są pyszne, prawda? Słodki daktylowo-orzechowy spód nadaje bardzo przyjemnie współgra z całością a borówki działają bardzo orzeźwiająco. To absolutnie idealny deser na wściekle upalne lato.
Na pewno się nie spocisz przygotowując mrożone ciasto borówkowe 🙂
- 2,5 szklanki nerkowców
- 1,5 szklanki mleka sojowego
- sok z 2 cytryn
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- 4 łyżki ksylitolu
- ½ szklanki orzechów laskowych
- ½ szklanki płatków owsianych
- ½ szklanki syropu z daktyli
- Biała masa: 2,5 szklanki nerkowców namoczyć przez noc w wodzie. Rano nerkowce odcedzić i zalać mlekiem sojowym tak aby tylko zakryło orzechy. Dodać sok z cytryn oraz nieco ekstraktu waniliowego, ksylitol. Wszystko zblendować, wstawić do lodówki.
- Spód: zblendować orzechy włoskie z płatkami owsianymi z syropem z daktyli. Masą wyłożyć dno tortownicy o średnicy 21 cm, wstawić do zamrażalnika na ok. pół godziny.
- Na koniec wyłożyć białą masę na orzechowy spód, wstawić do zamrażalnika na około 1.5-2 godziny (zależy jaki kto ma zamrażalnik). Ważne, aby ciasto się dało kroić. Przed krojeniem udekorować ciasto borówkami.
Możesz spróbować z migdałowym. Sojowe jest nieco gęstsze i dodaje przez to odpowiedniej struktury
A czy zamiast mleka sojowego można dać migdałowe?