Pyszny, kruchy kurczak tikka masala pełen orientalnych aromatów to dobry przepis gdy masz ochotę na coś innego, coś co rozbudzi twoje kubki smakowe.
Czy też jesteście podekscytowani nadejściem listopada? Ja jestem. Pomijając nieco przygnębiającą, jesienną aurę to czas na zupełnie inne gotowanie. Ciepłe, bogate warzywne gulasze, pikantne przyprawy, pachnące wypieki.
A co każdy potrzebuje aby przetrwać listopad? Dobry, ciepły obiad! Taki, do którego się wraca z uśmiechem na ustach do domu. Taki, gdy odgrzewasz go sobie w pracy wszyscy pytają „o rety co ty masz dzisiaj dobrego?”
Kurczak tikka masala to właśnie taki przepis! Przepełniony bogactwem aromatów i smaków, lekko pikantny (lub nie jeśli usunie się pestki z chilli). A do tego idealnie kruchy kurczak, zamarynowany poprzedniego dnia. Kurczak tikka masala powstaje dosłownie w kilka minut i jest pyszny z brązowym ryżem, kaszą czy z pieczywem (tortilla + awokado + kurczak tikka masala = ♥).
Tak nieco z innej beczki, korzystając z listopadowej bardzo korzystnej pogody, staramy się weekendy spędzać aktywnie na spacerach/wycieczkach. Jeżeli macie jakieś sprawdzone i ulubione przez was miejsca w okolicy max 1 godziny drogi od Warszawy gdzie warto wybrać się z rodziną na spacer to napiszcie proszę o nich w komentarzach. My w najbliższy weekend przymierzamy się aby odwiedzić zespół pałacowo-parkowy w Młochowie, który zaproponowali nam nasi znajomi. Wygląda pięknie. Po takim długim spacerze na pewno kurczak tikka masala będzie smakował wyśmienicie!
- 1 biała cebula, posiekana w pióra
- 2 zielone papryczki chilli pokrojone w plastry wraz z pestkami (wersja na ostro) lub bez (wersja łagodna)
- porcja imbiru wielkości ½ kciuka lub nieco więcej, pokrojonego w plasterki
- 3 ząbki czosnku, wyciśnięte
- 1 łyżeczka suszonej słodkiej papryki lub chilli
- 1 łyżeczka kurkumy
- 2 łyżeczki przyprawy garam masala
- 1 łyżeczka miodu
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- sól do smaku
- 1-2 łyżki oliwy
- 400 g całych pomidorów z puszki bez skóry
- 4 nieduże piersi z kurczaka
- 6 łyżek jogurtu greckiego
- szczypiorek do posypania lub świeża kolendra
- Kurczaka kroimy w podłużne cienkie plastry, pod kątem piersi, o szerokości około 1 cm. Następnie przyprawiamy delikatnie solą (nie za dużo ze względu na to, że będziemy używać garam masala). Do kurczaka dodajemy czosnek, imbir, suszona paprykę, kurkumę, garam masala i zostawiamy najlepiej na noc a minimum na 3 godziny do zamarynowania w lodówce.
- Gotujemy ryż, kaszę lub przygotowujemy tortillę lub chlebek pita.
- Na patelni rozgrzewamy oliwę. Wrzucamy kurczaka aż zetnie się z każdej strony. Zdejmujemy kurczaka z patelni.
- Rozgrzewamy 1 łyżkę oliwy, na której blanszujemy cebulę. Po 2 minutach dodajemy czosnek, mieszamy razem przez 1 minutę. Następnie dodajemy kurczaka, koncentrat pomidorowy, pomidory z puszki oraz jogurt. Gotujemy na patelni na małym ogniu przez kilka minut uważając aby jogurt się nie zważył.
- Przyprawiamy do smaku.
- Serwujemy z ciepłym brązowym ryżem, kaszą lub tortillą.
Agnieszko, bardzo się cieszę i oczywiście zapraszam!
Pyszny, lekki obiad. Kolejny udany przepis.