Miękkie i kruche zarazem ciasteczka owsiano-kokosowe z czekoladą to u nas nowa przekąska dla dzieci. Nie są przesadnie słodkie ale z powodzeniem zaspokajają potrzebę na coś słodkiego. W dodatku są przygotowane ze zdrowych składników, więc nie ma obawy, że małe brzuszki najedzą się pustych kalorii.
Dobrze opowiem historię dlaczego upiekłam te ciasteczka. Wysyłałam trójkę starszych dzieci na wakacje z Dziadkami. Ja w tym czasie zostałam z noworodkiem w domu aby dać szansę w spokoju i zdrowiu urosnąć i zasłużyć na miano niemowlaka 🙂 Wiedziałam jednak, że trójka starszaków to tak naprawdę jeszcze moje słodkie maluchy i bardzo chciałam przygotować dla nich coś na wyjazd, coś co sprawi im radość i będą mogli pomyśleć o domu i o tym, że bardzo ich kocham.
Tata też się bardzo postarał bo przyniósł przed wyjazdem do domu upominki //m. in. mini globusy-skarbonki, które zachęcają do zbierania na dalekie podróże – czy to nie fajne? :-)//. Oprócz torby z ulubionymi zabawkami, stosem kartek i pudełkiem pięknie zatemperowanych kredek postanowiłam przygotować dla moich skarbów zdrowe i pyszne przekąski. Pierwszą był słoik pełen perfekcyjnej nutelli z cieciorki, żeby umilić im śniadania i dodać jednocześnie zdrowej energii. Drugą: te ciasteczka owsiano-kokosowe z czekoladą ⬇⬇⬇⬇⬇⬇⬇⬇⬇⬇⬇⬇
Ciastka łatwo się przechowują w pudełku i co ważne: łatwo je podzielić między rodzeństwem 🙂 Zaszalałam i zrobiłam podwójną porcję ciastek – dobra wiadomość jest taka, że przepis daje się łatwo podwoić i ciastka się udają znakomicie!
Ciasteczka owsiano-kokosowe z czekoladą przygotowujemy nieco inaczej niż tradycyjne ciastka. Wyrabiamy ciasto i formujemy z niego kulki, które w piekarniku same nam się spłaszczą, do okrągłych ciastek. Aby to się udało, zagniecione ciasto, schładzamy w lodówce maksymalnie 30-45 minut. W przeciwnym razie będzie ono za twarde i kulki nie zdążą przed upieczeniem się „rozpłynąć”.
- 120 g miękkiego masła o temperaturze pokojowej
- 150 g ksylitolu
- 1 duże jajko o temperaturze pokojowej
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- 100 g płatków owsianych błyskawicznych
- 50 g mąki kokosowej
- 120 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- ½ łyżeczki cynamonu
- szczypta soli
- ½ tabliczki (50g) gorzkiej czekolady, drobno posiekanej
- W dużej misce miksujemy masło i ksylitol. Miksujemy dotąd aż masło będzie białe i puszyste jak krem. Dodajemy ekstrakt i miksujemy jeszcze przez minutę. Odstawiamy.
- W oddzielnej misce mieszamy mąki, płatki, proszek do pieczenia, cynamon i sól. Dodajemy do suchych składników mokre i dokładnie mieszamy mikserem na niskich obrotach.
- Na koniec dodajemy pokruszoną czekoladę i mieszamy wszystko łyżką.
- Ciasto wstawiamy na 30 minut do lodówki, nagrzewamy piekarnik do 170 stopni.
- Z ostudzonego ciadta formujemy kulki (około 1 i ½ łyżki ciasta na jedną kulkę) i układamy na wyłożonej pergaminem balsze. Kulki powinny być w 3-4 cm odstępach od siebie.
- Ciastka pieczemy przez 10-12 minut. Będzie się wydawało, że ciastka są niedopieczone, zwłaszcza środki.
- Ciastka pozostawiamy do całkowitego wystygnięcia.
