Uwielbiam roślinne burgery. A jeszcze jak ktoś je za mnie przygotuje, że muszę je jedynie delikatnie podpiec na patelni to jestem cała w skowronkach. Dzisiejsze burgery z buraków i kaszy jęczmiennej przygotowała dla nas polska firma Gra w Zielone.
Te burgery buraczane są tak dobre, że aż nachodzi taka myśl, po co robić własne ?? Nie ma zmywania, nie ma przygotowywania, mieszania i pieczenia/smażenia hurtowych ilości kotletów. Oczywiście żartuję, ale dobrze wiedzieć, że można czasem skorzystać z ułatwień, zdrowego roślinnego fast foodu, który faktycznie jest wartościowym posiłkiem. Tak wygląda opakowanie kotletów buraczanych, na które natknęłam się w moim osiedlowym Top Markecie 🙂
Co można z takimi burgerami zrobić można?
– zjeść jak klasyczne kotlety z surówką i na przykład kaszą, puree z kalafiora czy pieczonymi ziemniakami.
– potraktować jak burgery czyli zjeść z bułką i świeżymy warzywami //tak też właśnie uczyniłam//.
– podać jako danie grillowane z różnymi sosami, warzywami i np. talerzem serów.
Tak czy inaczej będą pyszne, co więcej – nie rozpadną się podczas podgrzewania.
- 2 burgery z buraków i kaszy jęczmiennej
- 2 dowolne bułki
- 2 łyżki kiełków np. jarmużu
- 1 pomidor
- ½ awokado
- 3 łyżki jogurtu greckiego
- ½ łyżeczka curry
- 1 łyźeczka oleju do podgrzania kotletów
- 2 liście sałaty rzymskiej
- Na patelni podgrzewamy olej i kładziemy na niej dwa burgery. Przykrywamy, smażymy po 5 minut z każdej strony.
- Bułki przekrajamy na pół, podpiekamy w tosterze lub na patelni.
- Mieszamy jogurt z curry, ew. doprawiamy.
- Awokado przekrajamy na pół, kroimy w plasterki, kroimy też pomidora.
- Na upieczonej bułce kładziemy plasterki pomidora, następnie burger z buraków, awokado, sos jogurtowy, kiełki i porwaną sałatę. Przykrywamy drugą połówką bułki.
Jeśli chcesz samodzielnie przyrządzić burgery z buraków, wypróbuj mój niezawodny przepis na wykwintne buraczane burgery.