Jest to przepis z kategorii tych co powstają podczas gotowania. Coś mi w głowie zaświtało i do końca nie wiedziałam jaki będzie efekt końcowy. Tak jak w większości naszych rodzinnych deserów, starałam się nie używać mleka i przetworów mlecznych ze względu na alergie dzieci. Muszę przyznać, że zastępowanie sera w sernikach jest dosyć proste i można to zrobić na wiele sposobów. Dziś podzielę się z Wami jednym z nich.
truskawkowy sernik jaglany z limonką
Poniższy przepis uwzględnia ilości na dużą prostokątną blachę o wymiarach 22x40 cm.
Składniki
Spód:
- 200 g dobrze pokruszonych migdałów
- 300 g masła orzechowego
- około 300-350 g mąki owsianej bądź innej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa sernikowa:
- 400 g kaszy jaglanej
- mleko sojowe potrzebne do ugotowania kaszy
- 800 ml mleka kokosowego
- sok z 5-6 limonek
- 200 g truskawek
- ¾ szklanki ksylitolu
- 4 łyżki żelatyny
Przygotowanie
- Składniki na spód dokładnie wymieszać ze sobą, na przykład widelcem. Wyłożoną papierem foremkę wyłożyć równomiernie masą i piec w 180 stopniach przez około 15 minut.
- Ugotować kaszę na mleku sojowym. Dobrze jest ją nawet nieco rozgotować. Kaszę wymieszać z sokiem z limonek, ksylitolem i starannie zblendować na budyń.
- Mleko kokosowe podgrzać na tyle aby zawrzało, wymieszać w nim żelatynę i dodać do kaszy, wszystko zblendować jeszcze raz.
- Truskawki dokładnie rozdrobnić widelcem (nie blenderem) i delikatnie wymieszać z kaszą tak, aby w masie powstały czerwone, truskawkowe smugi. Jeśli się zbyt dokładnie wymiesza, powstanie brzydka szara masa a tego nie chcemy.
- Wylać masę sernikową na ostudzony spód ciasta i wstawić do lodówki. Masa powinna stężeć już po godzinie natomiast najlepiej schłodzić ją przez całą noc. Im dłużej potrzymamy ciasto w lodówce tym lepiej będzie się kroiło.